Categories Artykuły

Luka w CV. Przerwa w zatrudnieniu. Przebranżowienie. Co na to Wiedźmin

To kwestie z jakimi zmaga się całkiem sporo osób szukających pracy. I są to tematy trudne, bo polski rynek pracy jest rynkiem surowym, który rodaków za bardzo nie rozpieszcza. Według European Job Quality Index polski rynek pracy jest drugim najgorszym rynkiem w całej Unii Europejskiej. Do tego jest to rynek dyskryminacyjny. Przykładowo badanie terenowe Polskiego Instytutu Ekonomicznego wykazało, że osoby po 40-stym roku życia są zapraszane na rozmowy rekrutacyjne nawet 4-krotnie rzadziej. Jeśli do tego dojdą jeszcze takie kwestie jak luka w CV, przerwa w zatrudnieniu, czy przebranżowienie, to sprawa dodatkowo się nawarstwia i komplikuje. Dlaczego o tym piszę? Bo warto, żeby kandydat miał świadomość, z czym potencjalnie się zderzy. To demotywuje, jednak uważam, że każdy powinien to wiedzieć. Oczywiście wiele też zależy od lokalizacji, wykształcenia, branży i tego czego się szuka. Na pewno jest to wyzwanie. Do którego trzeba się dobrze przygotować.

Tekst ten jest również skierowany do rekruterów i przedsiębiorców.
Nie tylko do osób szukających pracy.

Jeśli myślisz o powrocie na rynek pracy, a masz luki w CV, to na pewno spędza Ci to sen z powiek. Niestety jest to element, na jaki rekruterzy mocno zwracają uwagę. Dodatkowo sprawę komplikują systemy ATS, które to coraz częściej używane są w procesach rekrutacyjnych. Bardzo wielu kandydatów jest z tego powodu eliminowanych już na etapie preselekcji CV. Pojawiają się naturalne pytania, co z tym dalej zrobić, czy tę lukę tuszować, jak tuszować, czy może postawić na szczerość? Kłamstwo w CV często ma krótkie nogi. Doradcy zawodowi permanentnie mówią, aby być szczerym na rozmowie, jednak zapominają w swych poradach, że aby być szczerym na rozmowie, to na tę rozmowę kandydat musi być w ogóle zaproszony. Im zawód bardziej skomplikowany, im więcej chętnych na jedno miejsce na dane stanowisko, tym szanse siłą rzeczy maleją i porady typu „bądź szczery” w zasadzie nic tu nie dają. Nieco prościej może być w lokalizacjach i zawodach, gdzie w konkretnym zawodzie kandydatów jest mniej, lub ich wręcz brakuje. Ale raczej nie jest to już branża IT.

Przerwy w zatrudnieniu zdarzają się, to naturalne zjawisko. Z różnych powodów, z powodu długiego poszukiwania pracy, trudnego lokalnego rynku, redukcji etatów, kryzysów gospodarczych lub branżowych, podróży,  z powodów zdrowotnych, osobistych, opieki nad kimś. To przykre, lecz problem występuje też u niektórych kobiet powracających na rynek pracy po okresie opieki nad dzieckiem, czasami opieki cyklicznej nad wieloma dziećmi. A także prowadzenia innych aktywności zarobkowych, jak chociażby prowadzenia działalności gospodarczej, rozkręcania swojego biznesu, umów o dzieło i zlecenie, freelance’u, które to w polskich realiach czasami bywają traktowane jak luka, co mnie osobiście dziwi. Bez względu na powód luki postaw na szczerość, lecz na szczerość umiarkowaną, bez zbędnych emocji i przesadnie osobistych opowieści. Zadbaj też o to, by Twoje CV dobrze wyglądało, aby było czytelne i profesjonalnie napisane. Pokaż w nim swoje atuty, aby zwiększyć szanse. Wiem, to brzmi banalnie, ale naprawdę wielu kandydatów tego nie robi. Pokaż też, że szukanie pracy jest pracą samą w sobie, która wymaga nauki i dyscypliny. Jeśli dojdzie do rozmowy rekrutacyjnej, przygotuj się do niej dobrze. Nie trać pewności siebie, postaw na ostrożną szczerość i asertywność. Niestety wiele osób rekrutujących będzie rekrutowało Cię w sposób mało profesjonalny i często naruszający Twój dobrostan psychiczny. Miej tego świadomość. Więc przygotuj się na niewygodne pytania penetrujące. Komunikuj czego się w tym czasie nauczyłaś/łeś, czasami postawa proaktywna bywa doceniona. Ale na cuda nie licz, miej chłodny dystans.

Względem dokumentu jakim jest CV po prostu uwzględnij to w sekcji „doświadczenie zawodowe”. Pola do popisu jakby nie patrzeć wielkiego nie masz. Można nie napisać nic. Można dać komunikat typu „opieka nad dzieckiem, urlop macierzyński/wychowawczy”, „przebranżowienie w kierunku xxx”. Jeśli były to kwestie zdrowotne nie pisz nazwy choroby, tylko zakomunikuj to ogólnie. Dobrym pomysłem jest też posiadanie w CV sekcji nad doświadczeniem zawodowym, gdzie warto napisać kim jesteś, rubryka podsumowanie zawodowe może wiele wyjaśnić czytelnikowi CV. Opisz tam czego i dlaczego szukasz i co możesz zaoferować. CV wypełnij treścią wartościową, konkretami. Czymś co może zaciekawić odbiorcę CV. Utarte slogany i frazesy jakie są w tysiącach innych CV raczej nie wyróżnią Ciebie na tle innych kandydatów. Napisz w CV, że w czasie szukania pracy śledziłaś/łeś branżę do której aspirujesz, że jesteś na bieżąco z trendami i nowinkami technologicznymi. Komunikuj, nikt sam się tego nie domyśli. Odbiorca CV nie jest Tobą i zobaczy w CV tylko to, co tam napiszesz. Jeśli masz jakieś osiągnięcia lub portfolio, to też to zakomunikuj w CV. Link do artykułu o tym jak napisać dobre CV znajdziesz na końcu tego tekstu.

Temat luki w CV i przebranżowienia często idzie w parze, dlatego ująłem go w jednym wpisie. Ludzie dokonujący przebranżowienia z reguły lekko w Polsce nie mają. A to z racji tego, o czym pisałem na samym początku artykułu. Rynek pracy w Polsce jest surowy i panuje na nim wiele niezdrowych stereotypów. Do tego tort w wielu branżach jest mały. To osobom przebranżawiającym się życia na pewno nie ułatwia. W Wielkiej Brytanii, czy Szwecji, czyli na rynkach bardziej zamożnych i dojrzałych przebranżowienie zawodowe jest czymś dość powszechnym, więc tam sprawy mają się nieco inaczej. Decyzja o przebranżowieniu się w Polsce, to decyzja poważna, która może wywrócić Twoje życie do góry nogami, oby pozytywnie. Bo w końcu taki jest cel przebranżowienia, cel ze skutkiem pozytywnym. Rynek pracy jest zmienny, jest jak żywy organizm. Powody chęci przebranżowienia mogą być bardzo różne. Są zawody, gdzie jest duża nadwyżka kandydatów, są redukcje etatów, są zmiany trendów.

Z kolei praca wykonywana przez lata i jej rodzaj może Cię wypalić zawodowo. Być może nie czujesz sensu wykonywanej pracy, być może jesteś ofiarą mobbingu, być może po prostu odczuwasz znudzenie. Jeśli odczuwasz brak satysfakcji z wykonywanej pracy, a w szczególności stany lękowe lub depresyjne, to oznaka, że czas pomyśleć nad zmianą miejsca pracy, być może też zawodu. Motywacją do zmiany zawodu może być też nowy obszar zainteresowań.
Motywatorem do przebranżowienia mogą być wspomniane czynniki psychiczne, lecz mogą być to po prostu czynniki finansowe. Są osoby, które źle zarabiają i podejmują decyzję o przebranżowieniu, aby poprawić swoją sytuację materialną. Masz takie prawo, a czasami po prostu musisz, bo wymaga tego sytuacja. Gdy zdecydujesz się na przebranżowienie, to nie rzucaj z dnia na dzień obecnej pracy, no chyba, że jej nie masz, to wtedy nie masz tego dylematu. Zaplanuj cały proces, bo to będzie prawdopodobnie proces długi. Krok po kroku stopniowo badaj rynek w nowym wybranym obszarze. Rozpocznij odpowiednią edukację w tym zakresie, zależną od potrzeb. Zdobądź wiedzę jaka jest sytuacja rynkowa w danej branży. Oznacz w CV, że przebranżawiasz się, napisz w nim dlaczego to robisz i dlaczego nowa branża jest dla Ciebie atrakcyjna. Zrozum swój własny potencjał, jak i swoje deficyty, to pozwoli Ci lepiej zaprezentować się w CV i potem na rozmowach rekrutacyjnych. Jeśli będziesz w trakcie lub po przebranżowieniu, to z dużym prawdopodobieństwem pytaniami penetracyjnymi zamęczony zostaniesz okrutnie. Traktuj to jak trening odporności psychicznej, którego raczej nie unikniesz.

LINK:

https://dobryhr.eu/jak-napisac-dobre-cv-nie-badz-leszczem-badz-szczupakiem/

Autor: Jakub Iciaszek
Wszelkie prawa zastrzeżone.

Wesprzyj autora poprzez patronat.

patronite.pl/dobryHR

UDOSTĘPNIJ ARTYKUŁ